Co w alfabecie Brail

Czyli AKADEMIA ECCE HOMO XXI w alfabecie Braille'a

Alfabet Braille'a
Już w starożytności próbowano wymyślić metodę pozwalającą niewidomym czytać. I wszystkie te pomysły opierały się na przeniesieniu słuchu na dotyk. Grawerowano litery, nadlewano z ołowiu, wyplatali drucikami i wykłuwali na papierze. Już w XVIII i XIX wieku starano się drukować wypukłe litery ale bez większych rezultatów. Charles Barbier, oficer artyleri, w 1908 roku wymyślił wypukłe pismo, oparte na 12 punktach, pozwalające na odczytywaniu i pisaniu meldunków w ciemności. System okazał się zbyt skomplikowany i zbyt czasochłonny. Louis Braille w wieku 15-lat usłyszał o tym systemie i postanowił uprościć go. Udało mu się lepiej niż chciał. Opracował proste pismo, pozwalające na użycie 63 znaków złożone z 6 punktów. Sposób pisma został ogłoszony w 1829 roku, po 8 latach wyszła pierwsza książka wydrukowana "brajlem" - historia Francji.

Badania wykazały że gdy pozbawić człowieka jednego z czterech zmysłów (wzrok, słuch, dotyk, węch), wzmacniają się wszystkie pozostałe. Nie trudno to udowodnić...

Można więc wzmacniać zmysły, by czuć lepiej, widzieć lepiej i słyszeć lepiej. A dzięki temu nasza wyobraźnia znacznie się wzmocni, a co za tym idzie - skuteczniej i lepiej będziemy się uczyć.

Bardzo polecam też zrobić sobie takie ćwiczenie założyć opaskę na oczy i postarać się przeżyć jeden dzień w domu (oczywiście postarać się wykorzystać np. okres kiedy jest się chorym).

Samo ćwiczenie zapamiętywania alfabetu Braille'a jest ćwiczeniem pamięci ale próby rozszyfrowania go z zamkniętymi oczami to zupełnie inna sprawa. Nasze opuszki muszą się przyzwyczaić.

Nie wszyscy mają dostęp do tekstów z wypukłym drukiem. Mnie na szczęście nie tylko udało się dostać do dużej ilości tekstów co nawet do specjalnej maszyny do pisania. Więc od niedawna dla zainteresowanych na kursach daję specjalne paski z napisami do ćwiczeń.

I wcale nie oto chodzi że jak ktoś z kursantów straci wzrok to będzie miał jak znalazł. (tfu tfu tfu : )

Szukając innych zastosowań alfabetu Braille'a wcale nie polecam robienia ściągawek na klasówki. Zapis sam jest czasochłonny (dla osoby nie wyćwiczonej), zajmuje dużo więcej miejsca, jest nietrwały, a samo odczytywanie trzeba naprawdę doprowadzić do perfekcji żeby było możliwe płynne korzystanie.

Ale za to bardzo polecam przy pomocy prostej lutownicy lub specjalnego kleju.

- Podpisywanie płyt na krawędziach

- Kodowanie własnych informacji

Tabela liter podstawowych